Po pierwszym spotkaniu emocje były długo. On patrzył na zdjęcie, które mu wysłała. Ona ciągle rozmyślała o tym jakim on jest człowiekiem. Wszystko zmierzało w dobrym kierunku aż w końcu postanowili spróbować być razem. Oboje[…]
Historia jednej znajomości – part 2
Pisali ze sobą. Mijały tygodnie, a oni coraz bardziej chcieli się spotkać. Wymienili się zdjęciem aby każde z nich miało choć trochę wyobrażenia o tej drugiej osobie. Jednak na spotkanie wizji, która mogłaby okazać się[…]
Historia jednej znajomości – part 1
To był kolejny z dni pod znakiem zamieszania… Goście, zlatanie… Była młoda, a miała za sobą kilka nieudanych związków. Szukała kogoś kto dałby jej oparcie gdy tego potrzebuje. Jak dotąd mogła liczyć na pomoc bliskich.[…]
Wirtualne opłakiwanie
Miałam dużo wolnego czasu i ogarnęła mnie nuda. Postanowiłam więc pobuszować trochę po necie. I… Znalazłam coś co kompletnie mnie zaszokowało, a mianowicie wirtualny cmentarz. Ktoś sobie może pomyśleć, że to nie jest żadne odkrycie[…]
Szponki Ilonki? :P
Ostatnio znalazłam sobie nowe zajęcie. Jak to czasem w wakacje bywa nuda dopada człowieka, a więc także i mnie. Postanowiłam zabrać się za siebie i za swoje paznokcie :P.
Kraj wiecznego słońca – wakacje w Egipcie
Tegoroczne wakacje pokierowały mnie do Egiptu. Może wyrażę się konkretniej, pokierował mnie tam mężczyzna, który bardzo chciał tam pojechać. Nie miałam wyjścia. Pełna obaw związanego z klimatem, kulturą i rdzennymi mieszkańcami postanowiłam pojechać (w końcu[…]
Parcie na membranę?!
Na początku coś wyjaśnię, coś co każdy mógłby mi zarzucić. Może nie jestem częstym bywalcem koncertów, ale mam uszy, przed którymi nic się nie ukryje. Sama czasem coś tam śpiewam, więc myślę, że moja krytyka[…]
Istota bytu…
„Miłość otwiera nam drogę do szczęścia i dobroci…” Myśli kłębią się, uciekając do Ciebie… Z tęsknoty i miłości mego serca Rodzi się coraz gorętsze uczucie, Uczucie dla, którego wiem, że chce żyć…
"Dumny" Polak?
Czy zastanawiał się ktoś jak postrzegany jest polski naród? Pewnie tak i doszedł do wniosku, że obcokrajowy postrzegają nas jako kraj wódką płynący, wspomagany przez kiszone ogórki i kapustę. Moje zdanie jest jednak inne. Nie[…]
Zniesmaczona
Ostatnio byłam dość bardzo zapracowana (w sumie byłam i jestem, bo teraz nie dość, że szkoała, trochę praca, to jeszcze prawko), ale wrescie uporałam się z tym co miałam. Oczywiście pełna optymimu, zadowolona ze swojego[…]