Po bardzo długiej nie obecności może czas wielki powrócić do aktywnego prowadzenia bloga 😛 Coraz bardziej zaczynam powracać do formy jeżeli chodzi o sztukę pisania on-line, ale szczegóły podam w którymś kolejnym poście. Tak na początek może amatorsko, ale pragnę pochwalić się tym co kiedyś udało mi się uwiecznić telefonem – Nokią N97 Mini, z której w zasadzie można by być zadowolonym poza małym ale. Fakt, faktem aparat jak brak lampy ksenonowej, ale z podwójną diodą spisuje się świetnie przy dobrym oświetleniu przy wykorzystaniu optyki firmy Carl Zeiss oto klika dowodów na to, że czasem znajdzie się coś co może znacznie zapulsować i poprawić opinię o Nokii nawet takim laikom jak ja :). Dodam, że zdjęcia nie były retuszowane, nie został tez użyty żaden program do obróbki zdjęć.
Brak podobnych wpisów.
1 thought on “W obiektywie Nokii N97 mini”