Metoda zbieractwa, czyli moje kosmetyki tanim kosztem cz.26

Różne różności

Ciężko je jakoś uporządkować dlatego dziś różne różności, ale nadal w tematyce kosmetyków. Do niemałej grupki niedawno dołączył do mnie żelowy eyeliner Maybelline, Eye Studio, Lasting Drama Gel Liner, wszystko przez to, że Manhattan się kończy, a poza tym zestaw mi jak najbardziej pasuje (razem z pędzelkiem więc nada się do kosmetyczki w czasie wyjazdu). Poza tym skoro była mowa o makijażach warto wspomnieć o demakijażu stąd opis o płynie dwufazowym Gentle Biphase 3 w 1 oraz płynie micelarnym 3 w 1 Hydra Expert (oba firmy Eveline). Nic też nie było o pielęgnacji włosów, a że bardzo ostatnio pomógł mi jedwab Biosilk również postaram się przybliżyć jego właściwości. Poza tym moją nową fascynacją jest lakier Maybelline Colorama.

image002Jedwab do włosów – BIOSILK  Silk Therapy

Jedwab do włosów Biosilk Silk Therapy kupiłam za 3,50 zł w Hebe. Wszystko za sprawą bardzo zniszczonych włosów które przez suchość nie dały się zupełnie rozczesać. Nie lubię używać żadnych dodatków, bo mam wrażenie, że przetłuszczają mi włosy, a do tego je obciążają. W tym przypadku się myliłam. Używałam regularnie po każdym myciu włosów rozcierając jedną kropelkę na 1/3 długości włosów (licząc od końcówek w górę). Włosy faktycznie były bardziej sprężyste, a po około 3 tygodni dało się je rozczesywać bez większych problemów. Wcześniej czekając na efekt rozczesywałam je zaraz po nałożeniu jedwabiu i wreszcie nie musiałam się jakoś bardzo trudzić. Fakt faktem stosowanie na samych końcówkach nie jest w stanie odbudować nasady włosa więc nadaje się tylko jako środek doraźny. Pamiętajmy by nie stosować go blisko głowy, bo mamy gwarantowane przetłuczone włosy. Dużym atutem jest jego wydajność oraz to, że łatwiej układało mi się po nim włosy. Tak czy siak końcówki musiałam ściąć, bo były rozdwojone, ale chociaż pomógł w rozczesywaniu. Stosunek cena do jakości nie najgorzej.

image006

Eveline płyn micelarny 3 w 1 Hydra Expert

Najlepszy do demakijażu. Chyba nie zmienię przez długi okres czasu. Moja przygoda z nim zaczęła się wtedy gdy przedłużyłam rzęsy i musiałam zrezygnować z innych środków. Akurat nawinęła się promocja w biedronce i za 100 ml zapłaciłam coś koło 5 zł więc kupiłam. Nawilżenia nie ma, ale na pewno oczyszcza skórę i dość dobrze zmywa. Gorzej radzi sobie z kosmetykami wodoodpornymi, ale wystarczy nalać go troszkę więcej na wacik. Jeżeli chodzi o kwestię podrażnień, czy szczypania ja tego nie doświadczyłam. Płyn nie wpłyną też na mnie jakoś alergicznie. Z tego co widziałam na http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50080 opinie są nieciekawe, ale ja i tak go bardzo lubię i będę używać. Moja ocena w skali 1-5 to 4.

image003

Eveline płyn dwufazowy Gentle Biphase 3 w 1

Przyznam szczerze, że zmywa o wiele lepiej niż płyn micelarny. Gdyby nie to, że jest na prawdę bardzo tłusty przez co troszkę mam do niego dystans. Generalnie jest bardzo delikatny, nie podrażnia, ani nie uczula. Był moim numerem jeden do czasu micelarnego. Jest lepszy od mleczka Cien http://ila.lukers.pl/index.php/2012/08/10/metoda-zbieractwa-czyli-moje-kosmetyki-tanim-kosztem-cz-10/. Na pewno jego tłustość jest sposób wystarczy przemyć twarz. Jednak biorąc pod uwagę moją cerę musiałabym skorzystać z toniku dlatego przerzuciłam się na micelarny. Nie robi mi jednak znacznej różnicy, bo tym szybciej zmyję makijaż, ale muszę czegoś jeszcze użyć, a tym drugim znów muszę się trochę bardziej namęczyć. Polecam osobą, które szukają czegoś delikatnego, nie potrzebują oczyszczania i skóry skłonnej do przetłuszczania.

image004

Maybelline żelowy eyeliner EYESTUDIO Lasting Drama 24 H

Zacznę od tego, że podoba mi się bo ma fajny pędzelek, którym wbrew pozorom da się zrobić fajną kreskę (nie jest skośny), ma fajny szklany słoiczek, który dobrze się zakręca, ma konsystencję typowo żelową dzięki czemu nie jest zbyt suchy jak ten opisywany na http://ila.lukers.pl/index.php/2012/07/22/metoda-zbieractwa-czyli-moje-kosmetyki-tanim-kosztem-cz-6/ i póki co nie wysycha. Co do koloru też nie mam większych zastrzeżeń. Co do trwałości to jest troszeczkę gorszy od Manhattanu (http://ila.lukers.pl/index.php/2012/11/11/metoda-zbieractwa-czyli-moje-kosmetyki-tanim-kosztem-cz-19/), ale tragedii nie ma :). Jest dostępny w wielu drogeriach, ja np. kupiłam do w Hebe za 15 zł (cena niska jak za żelowy eyeliner, który jeszcze ma dodatkowy pędzelek). Wydajność też jest całkiem ok więc nie mam większych zastrzeżeń. Gorzej będą miały osoby z opadającą powieką, którym za pewne żelowe linery mogą sprawiać trudność nie tylko w samej aplikacji, ale mogą być kłopotliwe jeśli chodzi o odciskanie. Jeżeli o mnie chodzi to będzie to kosmetyk, który na długo zagości w moim zestawie.

image005

Lakier do paznokci Maybelline Colorama

To tak tylko na marginesie :). Uwielbiam ten lakier. Kupiłam w promocji za 5 zł w Hebe. Kolor bardzo fajny, podobnie jak cała gama tej serii. Można wybierać i przebierać. Teraz widziałam, że okrojoną paletę wprowadza Biedronka za 8,99 zł czy coś koło tego. Jednak nadal myślę, że się opłaca, bo lakier jest dość trwały. Ma fajną konsystencje, przez co bardzo łatwo się go nakłada. Dość dobrze kryje (jeżeli chodzi o mój kolor jedna warstwa wystarczy). Poza tym jak już gdzieś pojawi się odprysk można nałożyć kolejną warstwę bez zmywania. Dzięki temu zyskujemy czas, a nasz ubytek pod warstwa lakieru jest niemalże niewidoczny. Jedyną jego wadą jest to, że mogą zdarzyć się smugi jak weźmiemy za dużo lakieru na raz, ale poza tym jest godny uwagi :).

image001

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.