Wirtualne opłakiwanie

cmentarz_j2Miałam dużo wolnego czasu i ogarnęła mnie nuda. Postanowiłam więc pobuszować trochę po necie. I… Znalazłam coś co kompletnie mnie zaszokowało, a mianowicie wirtualny cmentarz. Ktoś sobie może pomyśleć, że to nie jest żadne odkrycie i zapewne będzie miał rację, ale mnie taka opcja absolutnie nie przekonuje.

Dzisiaj mamy wszystko elektroniczne, wirtualne, czy jak kto woli internetowe. Surfowanie po necie każdemu z nas zajmuje dużo czasu i coraz częściej zajmuje pewne sfery życia codziennego (choćby zakupy przez internet).  Zgadzam się to ułatwia pewne sprawy, a największym atutem jest wygoda. Wszystko wszystkim, ale wirtualny cmentarz to moim zdaniem „lekka” przesada. Widać wyraźnie, że pomysłodawca najwyraźniej chciał po prostu sobie zarobić na ludziach, którzy byli szczególnie związani ze swoimi bliskimi.

Od razu na pierwszy ogień rzucę samo wejście na stronę i wybór czy chcemy wejść na cmentarz dla zwierząt czy ten normalny dla ludzi. Nie wiem, ale ja na przykład nie wyobrażam sobie aby pamięć o mnie była traktowana na równi z kotem mojej sąsiadki. Wchodzę dalej, a tam możliwość wejścia do katakumb. Bez przesady, może jeszcze piramidy co? Zbulwersowana oglądam wszystkie dostępne opcje i w oko rzucił mi się cennik. Pierwsza moja myśl „To jeszcze trzeba za to płacić?”, ale postanawiam wgłębić się w niego i czytam ceny… Jakoś przeraża mnie ten fakt, wirtualne znicze, kwiaty, ale chyba jeszcze bardziej bulwersuje. Jak można płacić za coś takiego?! Ludzie zmiłujcie się, to nie jest pamięć o bliskich tylko jakaś chora prowokacja, czy gra na uczuciach. Tym bardziej, że to wszystko wygląda bardziej na płatny portal społecznościowy niż na żywy pomnik wspomnień.

Dla mnie to wszystko to kpina. Ciekawe co jeszcze ludzie wymyślą. Przecież mamy już wirtualny seks, więc kto wie może wirtualne małżeństwa i dzieci? Nie zatracajmy tego co ludzkie i nie dajmy się prowokować, bo czym są internetowe łzy wobec faktycznych uczuć?

Brak podobnych wpisów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.